„Po pierwsze środowisko. Dobre praktyki przywracania bioróżnorodności w wymiarze lokalnym” 18 marca 2024 IX Europejski Kongres Samorządów Najnowsze informacje Podczas panelu „Po pierwsze środowisko. Dobre praktyki przywracania bioróżnorodności w wymiarze lokalnym”, który odbył się w Mikołajkach podczas IX Europejskiego Kongresu Samorządów, paneliści dyskutowali na temat istotnych zmian w odbudowie bioróżnorodności. Moderatorem panelu był Szymon Sikorski, Pełnomocnik Rektora, Uniwersytet Rolniczy im. Hugona Kołłątaja w Krakowie, Polska Panelistami byli: Esa Nikunen, Dyrektor Generalny Usług Środowiskowych w Helsinkach, Miasto Helsinki, Finlandia Katarína Hazuchová, Niezależna Analityk ds. Środowiska, GPoT, ŠIOV, Aldesa, Słowacja Maria Krawczyńska-Kaczmarek, Dyrektorka Generalna, Forum Odpowiedzialnego Biznesu, Polska Jerzy Ostrouch, Prezes Zarządu, Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp., Polska Piotr Zieliński, Dziekan, Wydział Biologii, Uniwersytet w Białymstoku, Polska Ewelina Niźnik, Wiceprezes Zarządu, Ekosystem sp. z o.o., Polska Karolina Górska, Szef Projektu Super Biznes Eko, ZPR Media, Polska Partnerem panelu był Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Moderator rozmowy zaczął rozmowę od przytoczenia przykładu Zielonego Ładu, z którym coraz więcej rolników się nie zgadza Zaznaczył że to nie jest problem krajowy, ale europejski. Katarina Hazuchova opowiadała o wyzwaniach gospodarczych przed którymi stoi jej kraj. Na Słowacji popieramy Zielony Ład – powiedziała Katarina Hazuchowa – i chcą realizować zeroemisyjne projekty. Analityczka nakreśliła globalny trend rozrostu miast, który w Słowacji jest odwrotny. Ludzie, z wyjątkiem stolicy, przeprowadzają się na tereny pozamiejskie. Zaznaczyła, że Słowacja ma mocny potencjał źródeł energii odnawialnej, ale w tym celu powinna być zbudowana odpowiednia infrastruktura. Esa Nikunen z miasta Helsinki opowiadał o celu do 2040 roku dotyczącego zeroemisyności, a później ujemnej emisyjności. Sukces to doba znajomość problemu. W Helsinkach prowadzona jest teraz druga edycja projektu ochrony bioróżnorodności. W przyszyłam roku będą oceniane skutki programu. Na razie projekt jest bardzo efektywny. Program ten trwa do 2028 roku a jego główne założenie to ochrona bioróżnorodności. Projekt polega na analizie 25 parametrów przyjętych w założeniu. Zmiany klimatyczne to największe zagrożenie. Covid uświadomił, że kontakt z naturą jest bardzo istotny dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Po pandemii 2 razy więcej osób korzysta z zielonych części miasta. Maria Krawczyńska- Kaczmarek zaznaczyła, że należy rozszerzyć odpowiedzialność biznesu do odpowiedzialności instytucji. Dobrze widać, że poziom wiedzy wzrasta a razem z nim wzrasta świadomość że jesteśmy w trudnej sytuacji i że dużo jest do zrobienia. Dyrektorka podkresliła, że dobra wola nie wystarcza. Tak jak pokazała historia, trzeba wprowadzić rewolucję. Dużym problemem w edukacji jest to, że nie wyceniamy klimatu bioróżnorodności. Bioróżnorodność – to wyzwanie i biznes nie jest w stanie zmienić się szybko. Piotr Zieliński zaznaczył, że tempo komercjalizacji jest bardzo niewielkie. Kontakt nauki i korporacji to kontakt dwóch światów, które działają w różnym trybie. Teraz naukowość nie ma korzyści, naukowcy nie są oceniani za aplikacyjność. Biznes jest zainteresowany bioróżnorodnością, kiedy to dotyczy ich obszaru. Zaznaczył też, że obecnie prowadzone są badania dotyczące folii ochronnych dla ptaków, które odbijają światło UV. Powiedział, że deweloperzy są zainteresowani danym projektem. Podkreślił również, że istnieje bardzo dobra współpraca z samorządami. Helsinki włączyły również lokalną społeczność do projektów. Należy zmienić priorytety z aspektów naukowych, na bardziej społeczne, wizualne. Wtedy będzie łatwiej zachęcić społeczność. Podczas dyskusji padło stwierdzenie że głos nauki nie jest słyszalny, dlatego istotne są takie spotkania. Siłą każdej zmiany jest edukacja.